Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
liczba stron: 312
kategoria: thriller/sensacja/kryminał
liczba stron: 312
kategoria: thriller/sensacja/kryminał
Bardzo lubię sięgać po debiuty, poznawać świeże pióro i oczekiwać dobrej fabuły. A ponieważ przeczytałam już sporo książek, trochę trudniej jest mnie oczarować czy zaskoczyć.
Jak się spisała ta nowość w mojej ocenie? Początek mnie nie powalił - kolejna pani komisarz chlejąca i bałaganiąca! - dzięki Bogu nie setna Agata!😖 Fabuła powiedziałabym młodzieżowa... - z brzydkiego kaczątka robi się piękny łabędź, a to za sprawą celebryty, z którym kaczuszka najpierw "drze koty" ale potem jednak miłość zwycięża i mamy big love! Sorry, ale zaleciało mi trochę "infantylnością" - taki niby profesjonalizm ale bez doświadczenia.
Plusem natomiast stały się dialogi - uwielbiam cięte i inteligentne riposty!
Czekałam na punkt kulminacyjny - taki porządny zwrot, żeby mnie wsadziło w fotel a gały wyszły z orbit albo przynajmniej mocno mnie coś zaintrygowało …. ale nic takiego się nie wydarzyło - ot co, zaciekawiło.
Całość generalnie ok., czytało się dobrze, ale niestety fabularnie tak trochę bez szału i obawiam się, że za chwilę nie będę pamiętała o czym ta książka była? 😨
cytat: "...wartość człowieka mierzy się przez pryzmat tego jak wygląda."

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz