Strony

27 lutego 2021

#Chcę się zwierzyć


 


Marcel Moss - "Nie krzycz"
Wydawnictwo: Filia
liczba stron: 367
kategoria: thriller/sensacja/kryminał 










          "Nie krzycz" to kolejny emocjonalny thriller, który opisuje jak brak opanowania, wybuchowość, a w zasadzie psychiczne zaburzenia i chora ambicja prowadzi do zniszczenia tego, co kiedyś było piękne, czyste i niewinne. 

          Agata to kobieta, która zdeptała, zniszczyła męskość swojego męża Michała, doprowadzając go do depresji i lęków. Najgorsze w tym było to, że zrobiła z porządnego faceta nieudacznika, kastrata i złamanego człowieka, szczególnie w oczach jego rodziny. Gdy szukał pomocy... nikt tak naprawdę mu nie uwierzył, gdyż potrafiła tak przekręcić fakty, że nie było cienia wątpliwości kto jest winny. Chęć kontroli nad drugim człowiekiem, chęć bycia lepszą, sprytniejszą doprowadziła do zniewolenia, zeszmacenia Michała. Miałam ochotę wpaść do ich domu i przywalić tej kobiecie a Michałem potrząsnąć, żeby obudził się i ratował swoje zdrowie, życie - przecież nigdy nie jest za późno!!!!
          Nigdy nie zrozumiem jak wolny człowiek może być pod taką presją i wpływem kogoś tak nieobliczalnego i psychicznego i jeszcze wmawiać sobie, że się takiego kogoś kocha. 
          Autor zwraca też uwagę na to, że wszystkie nasze zachowania czerpiemy
z jednego źródła - dzieciństwa a nasze wzorce, przeżycia i maniery, to nic innego jak bagaż wyniesiony z rodzinnego domu.

          Ta historia, to pewnie jakich wiele w życiu, ale czy taka ma prawo do szczęśliwego finału? upsss, tu wiele wymknęło się spod kontroli... 

          Powieści Marcela Mossa, czyta się z "przykurczem", bo ta moc słów, wybuchowa dawka adrenaliny i agresywnych czynów, których nie sposób już zatrzymać, namacalnie dotyka nas samych. Zastanawiam się dlaczego tacy ludzie wchodzą w ogóle w związki jak nie pozwolą drugiemu oddychać, myśleć, rozwijać się a całe życie podporządkowują tylko pod siebie??? Gratuluję tym, którzy uwolnili się od jadu i terroru, zaś tym słabszym życzę siły na wyrwanie się z tego piekła. Wierzę też w to, że karma wraca i ta dobra i ta zła, trzeba tylko troszkę poczekać.

          Autorowi gratuluję kolejnej dobrej powieści!👏👌👍 - nie omijam żadnej! 😍 




cytat: "W dzisiejszym świecie nie liczy się prawda. Liczy się to, kto najgłośniej krzyczy."
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz