Wydawnictwo: Czwarta Strona
liczba stron: 448
liczba stron: 448
kategoria: thriller/sensacja /kryminał
Po raz trzeci spotykamy się z Wojewódzką Komendą (już Policji) w Poznaniu a raczej z jej Wydziałem Kryminalnym.
Fałszywy konwój wiozący pieniądze z banku nie dojeżdża do celu. Uprowadzeni w konwoju to strażnik i kasjerka, która niestety zostaje znaleziona martwa.
Śledztwo wydawałoby się utknęło w martwym miejscu, nie ma punktu zaczepienia... ale przypadek sprawia, że zaczyna się coś wreszcie kleić, tu ktoś coś szepnie, tu informator pomoże i rusza machina poszukiwań i przesłuchań... dochodzenie zaczyna nabierać rozpędu a akcja trwa nieomalże do ostatnich stron. Czy sprawcy zostaną schwytani???
Autor fajnie wplata wątki z życia osobistego gliniarzy (czy wszyscy z "firmy" mają takie pokręcone życie? 😂) i to świetnie dopełnia całość fabuły.
Moje gołąbeczki Katia i Ostrowski raczej nie zostaną parą, ktoś tu inny chyba Katię bardziej magnetyzuje.
W końcówce Katia i "stary" wyjadacz Harry grają główne skrzypce - Harry ratuje życie Kati, która została porwana i przetrzymywana przez gangstera.
No i teraz mam lekki niedosyt tej dwójki 😍, czyżby tu coś zaiskrzyło?
Książkę czytało mi się bardzo fajnie, w ogóle cała seria przypadła mi do gustu, spełniła moje oczekiwania i bardzo przyjemnie spędziłam przy niej czas. Dla tych którzy nie czytali, to polecam zacząć od pierwszego tomu, bo drugi tom ma swoje źródło w pierwszym a trzeci w drugim 😀.
Ale co mnie ucieszyło, to ostatnie zdanie na końcu książki cyt. " CIĄG DALSZY NASTAPI"!!!👍
cytat: "Rozmowy międzyludzkie przy mięchu i zupce są nie do przecenienia. Niekiedy przybierają charakter przełomowy. Par excellence"

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz