14 sierpnia 2019

Raz, dwa, trzy znikam









Małgorzata Hayles - "Wśród nocnych cisz"    
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
liczba stron: 384
kategoria: thriller/sensacja/kryminał











          Niepozorna, chyba niezbyt mocno reklamowana - ale nie spodziewałam się, że ta książka będzie taka dobra!!! 
          Fabuła dość ciekawa i chociaż domyślać się można było, w jakim kierunku to pójdzie, niemniej jednak bardzo wciągała.... 
          Książka skojarzyła mi się z filmem "Misery" według powieści Stephena Kinga, choć fabularnie nie ma z nim nic wspólnego, ale odczuciowo jakoś tak mi blisko.
          Żeby uchylić rąbka tajemnicy, to powiem tylko tyle, że małżeństwo Dagmary i Pawła rozpada się po zaginięciu córeczki, która wyjechała na kolonię i wszystkie znaki wskazywały na utonięcie. Prawda okazała się zupełnie inna.... 
          Kim był martwy mężczyzna znaleziony w jeziorze i dlaczego Dagmara skłamała, że to jej mąż? - musicie sami do tego dojść! 
          Z Autorką zgadzam się w pewnej materii cyt.: "- ksiądz - niepotrzebny pośrednik między człowiekiem i Bogiem, który nie mieszka w kościele, ale w człowieku, bo jest wszystkim co w człowieku duchowe, wzniosłe i zdolne do czynienia dobra". Wszystko w temacie!!!! 

          Książka bardzo dobra, jeśli szukacie ciekawego thrillera, to polecam!!!





cytat: " W końcu mówią, że największy wróg to ten, który wcześniej był przyjacielem"     

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz