John Lynch - "Arka"
Wydawnictwo: Ringier Axel Springer Polska
liczba stron: 460
kategoria: thriller/sensacja/kryminał
Wydawnictwo: Ringier Axel Springer Polska
liczba stron: 460
kategoria: thriller/sensacja/kryminał
Finansowy świat w tym fundusze inwestycyjne, giełdy, akcje.... to skomplikowa machina, która jednych niebotycznie wzbogaca a drugich czyni bankrutami. Tymi mechanizmami nie rządzą czyste reguły, to spryt, manipulacje, korupcja i oszustwa. Wrogie przejęcia firm i wyprowadzanie sporych sum to działania Portorykańczyka - Fernanda Tomasiego, który robi interesy także w Europie Wschodniej. Po piętach depcze mu FBI i Komisja Papierów Wartościowych, ale dalej postępuje twardo i bezwzględnie.
Gra toczy się o dużą stawkę, w którą wchodzą grube miliony i istnienie pewnej krakowskiej firmy odzieżowej Trumana Chase'a, której 10-letnie bycie na rynku po upadku komunizmu, wisi na cienkim włosku.
To doskonała powieść, w której akcje nabierały takiego rozpędu, że napięcie nie schodziło do końca powieści ani z głównych bohaterów ani tym bardziej ze mnie.
Podziwiałam Trumana, że będąc dosłownie "pod ścianą" potrafił tak kontrolować emocje - to wielka sztuka tak prowadzić firmę i działać pomimo ogromnego stresu i licznych gróźb. Konsekwencje odwagi podejmowania ryzyka zaciągania długów, dogłębnie poznacie na przykładzie jego firmy.
Autor mocno zwraca też uwagę na to, że nie tylko działania prawników są tu bardzo pomocne, ale lojalność pracownikówi jest tu szalenie ważna, bez których nawet najmniejszy biznes nie ma szans na żaden choćby mini sukces. Co takiego zrobili? - odsyłam do lektury.👍
Nic więcej nie zdradzę, bo musicie przeczyteć tę powieść, która nabrała takiego thrillerowo-sensensacyjnego charakteru, że nie będziecie mogli się od niej oderwać.
Gra toczy się o dużą stawkę, w którą wchodzą grube miliony i istnienie pewnej krakowskiej firmy odzieżowej Trumana Chase'a, której 10-letnie bycie na rynku po upadku komunizmu, wisi na cienkim włosku.
To doskonała powieść, w której akcje nabierały takiego rozpędu, że napięcie nie schodziło do końca powieści ani z głównych bohaterów ani tym bardziej ze mnie.
Podziwiałam Trumana, że będąc dosłownie "pod ścianą" potrafił tak kontrolować emocje - to wielka sztuka tak prowadzić firmę i działać pomimo ogromnego stresu i licznych gróźb. Konsekwencje odwagi podejmowania ryzyka zaciągania długów, dogłębnie poznacie na przykładzie jego firmy.
Autor mocno zwraca też uwagę na to, że nie tylko działania prawników są tu bardzo pomocne, ale lojalność pracownikówi jest tu szalenie ważna, bez których nawet najmniejszy biznes nie ma szans na żaden choćby mini sukces. Co takiego zrobili? - odsyłam do lektury.👍
Nic więcej nie zdradzę, bo musicie przeczyteć tę powieść, która nabrała takiego thrillerowo-sensensacyjnego charakteru, że nie będziecie mogli się od niej oderwać.
cytat: "...najważniejszym elementem w robieniu interesów są relacje."

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz