Nancy Tucker - "Pierwszy dzień wiosny"
Wydawnictwo: Publicat
liczba stron: 346
kategoria: thriller/sensacja/kryminał
Jestem pod ogromnym wrażeniem tej powieści. Nie czytałam dotychczas czegoś tak psychologicznie mrocznego, jeżeli chodzi o dzieci.
W #pierwszydzienwiosny spotykamy absolutnie "opuszczone" dziecko, którego przemądrzałość, cynizm, cwaniactwo, wręcz bezczelność było skutkiem głodu, samotności i braku miłości. Niewyobrażalne wydaje się to, że bez wsparcia dorosłych można w wieku 8 lat czuć się kimś mądrym, sprytnym, wyjątkowym i najlepszym.
Autorka niesamowicie oddała psychologiczny rys charakteru i zachowań kogoś, kto postępuje według własnych zasad, wierząc w swoje aroganckie prawdy i zarazem nie zważając na hardość i bezceremonialną szczerość, z jaką traktuje wszystkich dookoła, będąc jednocześnie kilkuletnim dzieckiem.
Niebezpieczeństwo i brutalność, jakie niesie ze sobą, są szokujące i dramatyczne.
Powieść jest magnetyzująca i nieprzewidywalna - nie mogłam się od niej oderwać. Budzi jednocześnie lęk i współczucie dla kogoś, kto karmi się ochłapami miłości, a którego życie to istna szamotanina bliskości i odrzucenia.
Gorąco polecam tę niesamowitą, wciągającą i fantastycznie napisaną historię.
Za powieść bardzo dziękuję Wydawnictwu Publicat 💗
cytat: "Być na wolności to nie to samo co być wolną."

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz