20 kwietnia 2018

Mortka i Sucha - co za duet!








Wojciech Chmielarz - "Cienie"
Wydawnictwo: Marginesy
ilość stron:480 
kategoria: kryminał/ thriller/sensacja













            To moje drugie spotkanie z Jakubem Mortką i jego niezawodną "psią" intuicją do węszenia tam, gdzie nikt by nie wsadził nosa i rozwiązywania tego, czego nikt by się nie podjął. 
          Co prawda, "Cienie" to już 5 tom cyklu o Jakubie Mortce (nie mogę wyjść z podziwu, że nadano mu takie nazwisko) i mam pewną "fabularną" lukę, ponieważ przeczytałam tylko tom 1 tj. "Podpalacza", pozostaję  zatem w nieustającej nadziei, że środek jakoś uzupełnię???!!!

            W "Cieniach" poznaję nową postać a mianowicie jest nią  aspirantka Suchocka  o ksywce Sucha, która siedzi z Mortką w pokoju - niby gra mu na nerwach ale w gruncie rzeczy stają się niesamowitym duetem. Sucha wprowadza do fabuły pewien koloryt - ach jak ja lubię takie babki, co to dostaną po ryju ale same też potrafią nieźle wpieprzyć! Na dodatek Sucha ma konika w postaci kolekcjonowania broni różnego kalibru, gromadzi i chowa żywność w różnych miejscach typu schrony na wypadek "W"- niezła nie?

          Fabuła, jest niezmiernie wciągająca! - Mortka próbuje  "oczyścić" z zarzutów podwójnego morderstwa swojego dawnego partnera i zarazem przyjaciela Kochana a Sucha jest w posiadaniu pewnego nagrania i  szuka chłopaka brutalnie zgwałconego  przez ważne persony życia warszawskiego. Oczywiście te sprawy łączą się ze sobą i wychodzą niezłe powiązania gangstersko-policyjne. Po drodze jest uprowadzenie ciężarnej dziewczyny pewnego gangstera, "krwiste" porachunki mafijne i zdrada.... oj dzieje się!!! W tym wszystkim inteligencja i bystrość Mortki w poszukiwaniu pewnego dowodu zbrodni jest genialna a Sucha dorzuca do tego wszystkiego swoje  "3 grosze".

              Przyczepię się tylko do akcji ze schronu - 2 razy ją czytałam, żeby lepiej zrozumieć. Mały zgrzyt nastąpił za nieprecyzyjne dialogi i za całą akcję, która mnie nie przekonała. Natomiast epilog jest mistrzowski, wrogowie staja się wspólnikami a wspólnicy wrogami!

         Kolejna książka, która pokazuje jak prokuratorzy, biznesmani, gangsterzy  i policja są "skorumpowani"  i połączeni układami, układzikami. Wszyscy wchodzą do tego samego "błotka" a gdzie są duże pieniądze, tam zmienia się totalnie punkt widzenia. Mówi się, że pieniądze szczęścia nie dają a wszystko się w świecie o nie rozbija i można zmienić nawet swój charakter, poglądy, przekonania za lepsze i dostatnie, choć na pewno nerwowe życie....    

          Po przeczytaniu "Cieni" mogę śmiało powiedzieć, że kupię i przeczytam następną i następną książkę W.Chmielarza (w ciemno!) a już na pewno "Żmijowisko" będzie kolejną pozycją "must have, must read" !!!

          Ciekawe jak Wy odebraliście "Cienie" ?, myślę, że równie dobrze jak ja, bo to bardzo dobra książka!!!



cytat: "Powiedz mi, komu według ciebie będzie zależeć na tym, żeby odkryć prawdę?"        

         








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz