11 listopada 2025

Odwrócony ananas

 




Piotr Chomczyński - "Statysta" 

Wydawnictwo: Muza
liczba stron: 607
kategoria: thriller/sensacja/kryminał









          Seria wyjątkowo brutalnych morderstw w klubach swingerskich aktywuje u prokurator Majki Nowickiej odkrycie innej siebie. Pomogła jej w tym znajomość z profilerką, której otwartość
i rozumienie ludzkiej natury otworzyło drzwi do nowych doznań i ukrytych pragnień.
W śledztwie oprócz profilerki pomagają znakomity medyk sądowy i duet dochodzeniowców, bez których nie trafiliby na trop mordercy, a raczej morderców.

          Fabuła nabiera rozpędu, gdy ślady i pewne dowody wskazują, że morderstwa nie są popełniane w afekcie, a do zaspokojenia seksualnych fantazji. Zaś ich brutalność i personalizacja czynów przybliża ekipę do wytypowania realnego profilu sprawców.
Doskonała praca i doświadczenie koronera naprowadza do ustalenia tożsamości mordercy i jego zleceniodawcy. Zaczyna się wyścig z czasem, bo prokurator już wie, że oni nigdy nie przestaną!
Niestety podjęty trop ktoś ze zwierzchników kościoła stara się zmylić, a polityczne naciski pozwalają ukrywać się sprawcom. 
          Oprócz świetnej współpracy całej ekipy zaangażowanej w śledztwo poznajemy drugą twarz pani prokurator. Jej erotyczne poszukiwania i sex spotkania z byłym mężem prowadzą do prywatnych problemów i otarcia się o mordercę w jednym z klubów dla swingersów. Okazuje się to punktem kulminacyjnym, ale to, co nastąpi później, mrozi krew w żyłach.

          Powieść emocjonująca, mocna, krwista i erotycznie odważna.
Kto poszukuje mocnych wrażeń i dobrego kryminału, niech czuje się zaproszony! 

cytat: "...wszystko możesz, nic nie musisz".


Za możliwość przeczytania powieści serdecznie dziękuję Wydawnictwu Muza❤️

26 października 2025

Opętanie czy celowe działanie?

 



Marek Krajewski - "Głos z piekła" 
Wydawnictwo: Znak
liczba stron: 416
kategoria: thriller/sensacja/kryminał












          "Głos z piekła" to niezwykła powieść retro osadzona w 1925 roku pomiędzy Wrocławiem
a Legnicą.
          Fabuła zaskakująca i wciągająca od samego początku. Główny bohater Herbert Anwaldt młody student psychiatrii wchodząc do pałacu 
hrabiego von Babbitza, wikła się nie tylko w rodzinny dramat, ale też staje się ofiarą sekty neopoganów z pobliskich bagien i lasów. 
Herbert rozpoczyna swoje psychiatryczne obserwacje córki hrabiego, której ataki demonicznego opętania, stają się coraz silniejsze. Praca z chorą jest dużym wyzwaniem,
a rzeczy dziejące się w pałacu zmuszają Herberta do ucieczki. Ale gdyby nie usilne poszukiwania 
prawdy, z pewnością żona i córka hrabiego zostałyby psychicznie udręczone
i doprowadzone do ostateczności. Przez kogo? Odkryjcie to sami!👌
          Wisienkę na torcie Autor zostawił nam na koniec. To, co Herbert był w stanie logicznie uzasadnić, odrzucając udział jakichkolwiek sił zewnętrznych i  konieczność odprawiania egzorcyzmów, tak spełnienie pewnej klątwy przerosło jego racjonalne podejście do nauki, której się poświęcił.
          Autor świetnie oddał klimat debat demonologicznych, sekciarskich rytuałów, miejsca
i bohaterów powieści, wśród których nie zabrakło księdza od egzorcyzmów, medyka pijaka, komisarza policji i przyrodniego brata hrabiego, którego rola znacząco wpłynęła na "kształt" fabuły.
Powieść napisana jest z klasą, emocjonalnym dreszczykiem i ze scenami jak z rasowego horroru.
Gorąco ją polecam!

cytat:"...wspomnienia i przeżycia, najczęściej zepchnięte w niepamięć, przejmują kontrolę nad naszym świadomym działaniem, pragnieniami i pamięcią".

Za możliwość przeczytania powieści serdecznie dziękuję Wydawnictwu Znak❤️

5 października 2025

Pukiel włosów

 




Andrzej H. Wojaczek - 
"Ciernie i osty"
           cykl: Żniwo ognia t.1
Wydawnictwo: Szara Godzina
liczba stron: 344
kategoria: literatura historyczna








          Powieść "Ciernie i osty" otwiera nowy cykl, który jest kontynuacją losów mojego ulubionego bohatera Teofila Kłoska z "Wrzeciona Boga".
W tym momencie nie mogę nie wspomnieć poprzedniego cyklu, którego genialne 3 powieści: #kłosy, #wdowigrosz i #jutrznia pozostaną ze mną na zawsze.
          Tu dojrzały 37-letni Teofil zostaje zmobilizowany do wojska tuż przed oficjalnym wybuchem II wojny światowej. Marzył o tym od dziecka, żeby bronić Polski i śląskości. 
Wraz z przydziałem do kolumny amunicyjnej, rozpoczął swoją wojnę nie tylko przeciwko szaleńcowi, który wcielił w życie okrutny plan ku zagładzie ludzkości.  To, czego doświadczył i jaką odbył drogę, nie sposób opisać. Jego serce za każdym razem krwawiło na widok okaleczonych zwierząt a walka z wrogiem, nie stanowiła jedynej bitwy, jaką przyszło mu stoczyć. Mimo iż uciekł spod lufy niemieckiego czołgu, śmierć i zdrada czyhała wszędzie!
          Teofil, szukając swojego oddziału, podążał na wschód, ale informacje z frontu, jakie do niego docierały, nie napawały optymizmem. Był świadkiem okrutnych tortur i mordów na Polakach przez ukraińskich bojówkarzy, a dotarcie do Francji przez Rumunię, aby dołączyć do nowo tworzących się oddziałów polskiej armii, okazało się już niemożliwe.
Droga, jaką odbył do samego Lwowa, była długa i wyniszczająca a każda godzina życia czy życia na wolności była cudem. Teofil pozbawiony swojego oddziału i żołnierskiej przynależności skazany był na stanowienie o sobie i swoim losie, ale im więcej chował ciał polskich towarzyszy broni, tym bardziej tracił wiarę w rychły koniec wojny i sens dalszej pogoni za dowództwem. 
          Tu we Lwowie zatrzymuje się na dłużej i zostaje wciągnięty w konspirację, gdyż kraj rozdarty przez Niemców i Sowietów powoli przestawał istnieć.

Tu też spotyka się ze swoją żoną Klarą, która po rozpoczęciu politycznych represji i masowych deportacjach Polaków na Syberię przez radzieckie NKWD, postanawia wrócić na Śląsk. 
Klara wymusza na Teofilu obietnicę dotyczącą pewnej kobiety, której zdjęcie trzymał razem
z przyborami do golenia. Ale ten wątek pozostawiam Wam do odkrycia, bo jest bardzo intrygujący.
Koniec tomu pierwszego przyprawia mnie o dreszcze, czy Teofil, który wyszedł z wielu opresji, trafi w ręce Sowietów? 
 
          Powieść jest wspaniała, pięknie napisana i niezwykle wciągająca.
Historycznie dzielę z nią losy mojej rodziny, która uciekając z Chodorowa przyjechała na Śląsk do Raciborza, gdzie przyszła na świat moja mama a dwadzieścia cztery lata później ja.
          Nie mogę doczekać się kolejnego tomu, bo czuję tę historię całym sercem! Dlatego w tym miejscu, chciałabym złożyć hołd moim dwóm pradziadkom, którzy zostali wywiezieni na Syberię
i nigdy z niej nie wrócili.
 

cytat: "Zemsta wydaje się zasadna, pod warunkiem że jest sprawiedliwa - rzecz w tym,  że ludzki osąd nigdy taki nie jest".

Dziękuję Wydawnictwu Szara Godzina za możliwość przedpremierowego przeczytania tej wspaniałej powieści i patronat! 💗