23 sierpnia 2019

Zemsta krwi



Tomasz Sekielski - "Zapach suszy
Wydawnictwo: Od deski do deski
liczba stron: 286
kategoria: thriller/sensacja/kryminał 
















                    
       Tomasza Sekielskiego znamy, jako rzetelnego dziennikarza śledczego, reportera, korespondenta wojennego, dokumentalistę, scenarzystę, reżysera..... i wreszcie pisarza!!!! A właśnie tę ostatnią, pisarską zdolność poznałam dzięki fantastycznemu cyklowi "Sejf" na który składały się 3 tomy: "Sejf", "Obraz kontrolny" i "Gniazdo kruka". Kto nie czytał - BARDZO POLECAM 👍!!!
      Przyznaję, że nie wiem dlaczego, mając pod nosem książkę "Zapach suszy" - kazałam jej tyle czekać na "stosiku hańby"??? Ehhh i zrozum tu siebie???

     Nikt nie potrafi tak prawdziwie i wiarygodnie pisać o politycznych układach, szwindlach, mafijnych interesach, handlu żywym towarem, pedofilskich klerykalnych czynach i bombowych zamachach. 
       Tak proszę Państwa, na tych 286 stronach mamy to wszystko!  Wielowątkowość mogła co niektórych "zmęczyć", ale to tak cudownie współgra, ma swoje tempo a akcja goni akcję, że nim się człowiek wciągnie - to jest koniec i mówi WOW, ale to było dobre!!!!!!!! 
        Autor pisze, że to fikcja literacka ale my dobrze wiemy, jak bardzo jest to wszystko aktualne i prawdziwe. Panie Tomku ja Panu wierzę, nawet jakby to było wyssane z palca 😜 
         Streszczenia nawet ciupinki nie będzie, bo musiałabym opowiedzieć całą książkę a to jest bardzo nie w moim stylu! 
         Czym prędzej zabieram się za część drugą, bo lektura jest przednia! 





cytat: "Dla hierarchów święty spokój był ważniejszy od prawdy i sprawiedliwości"  



20 sierpnia 2019

Świat u stóp




Taylor Jenkins Reid - "Siedmiu mężów Evelyn Hugo" 
Wydawnictwo: Czwarta Strona
liczba stron: 536
kategoria: literatura obyczajowa 









                 O tej książce było dość głośno, postanowiłam sama sprawdzić jej "doskonałość" i zachwyty nad nią!

        Fikcyjna Evelyn Hugo była niekwestionowaną, filmową gwiazdą, która dzięki swojemu uporowi (raczej nie wykształceniu) doszła do ogromnej sławy i dużych pieniędzy. Potrafiła użyć swoich wdzięków, seksapilu, żeby osiągnąć to, co chciała. 
        
           Sam pomysł na książkę - bardzo dobry, tylko moim skromnym zdaniem powieść powinna skończyć się na piątym mężu, bo wałkowana była cały czas ta sama historia, no niby kocha ale nie kocha, bo kocha kogo tak naprawdę i na zabój? - kobietę!!!!!!!  
         Tylko pierwsze małżeństwo było z miłości ale brutalne traktowanie szybciutko zweryfikowało to uczucie. 
         Potem Evelyn wychodziła za mąż tylko po to, żeby ukryć swoją biseksualność, żeby ratować reputację swoją i kochanki, która też była słynną aktorką. 
Tak ukryła swoją miłość do kobiety, że w końcu jedna wyszła za homoseksualistę i druga wyszła za homoseksualistę, którzy też mieli się ku sobie! - taki mały czworokącik, tylko pary były inne. Na dodatek z tego małżeństwa na świecie pojawiło się dziecko, bo trzeba dać jakąś pożywkę pismakom! Potem zazdrość zniszczyła wszystko i znowu pustka.... 

           Całą burzliwą historię swojej kariery i związków, Evelyn opowiada pewnej młodej dziennikarce, która ma napisać i wydać o niej książkę. Nie ma pojęcia, że jest  powiązana z aktorką pewnym niechlubnym czynem, który bardzo boleśnie odbił się na jej młodym życiu. Co się potem wydarzy, gdy prawda wyjdzie na jaw??? Na pewno, nie było to łatwe dla obu stron.     
   
           Książka nie "odkryła" Ameryki, bo nasuwający się wniosek, że pieniądze nie dają szczęścia a raczej śmiem twierdzić, że niosą nieszczęścia, to nic nowego! Owszem było wiele dobrych sentencji, ale czy aż tak mnie zachwyciła? czy wpłynęła na moje myślenie?, życie? - chyba nie! 
Trudno też tu rozkładać jej związki na czynniki pierwsze, na pewno była osobą, która bardzo chciała być kochaną - ale w zasadzie to życie nie było takie o jakim marzy prawdziwa gwiazda. 
Czy miała pecha do mężczyzn? - żeby 7 razy nie trafić? - trudne do ogarnięcia prawda? i pomimo nagród i sławy została sama! 
        Książkę czytało się dobrze, bo ciekawość kolejnego związku była duża, natomiast myślę, że gdyby Evelyn Hugo nie była fikcją literacką a prawdziwą postacią na pewno odbiór byłby znacznie lepszy.  



cytat: " - Kiedy wykorzystujesz ludzi, rób to dobrze"  

19 sierpnia 2019

Komplikacje








Adrian Bednarek - "Pasażer na gapę"
Wydawnictwo: Novae Res
liczba stron: 404
kategoria: thriller/sensacja/kryminał 












             Adrian Bednarek, to jeden z nielicznych Autorów, których książki nie potrzebują rekomendacji, nie muszę też czytać żadnych opisów, recenzji, wstępów czy blurbów - biorę tzn. kupuję i czytam!!!!!!!! Wiadomo, moja miłość do "Diabełków" jest nieustanna ale ciekawość innych powieści - jak zwykle przeogromna! 
          "Pasażer na gapę", to zgrabny thriller o ucieczce z więziennego psychiatryka z niespodziewanym współwięźniem, od którego nie sposób się uwolnić. 
          Dwóch uciekinierów i ona jedna, bystra złodziejka, której żadna kieszeń czy zawartość torebki nie stanowi problemu by wejść w ich posiadanie. 
          Głupio pisać, bo to tak nieetycznie, ale ona szalenie mi imponowała! Zresztą Autor posiada taką pisarską zdolność, że uwielbiamy właśnie tych złych bohaterów 😱 i nie chcemy, żeby dostali się w łapy sprawiedliwości, żeby uciekli, żeby udało im się złupić tych obrzydliwie bogatych.... 
             Tylko ten cholerny psychopatyczny "balast". Jak się go pozbyć?, jak oszukać? … Gdzie w końcu znaleźli się nasi uciekinierzy i czy udało im się zrealizować swój plan? - do sprawdzenia samemu! 😜
           Thriller świetny! no, co tu dużo mówić, takie książki to naprawdę fantastyczna rozrywka! Jak lubicie dreszczyk emocji - to gorąco POLECAM!!!!!!!!!!  



P.S. Podzielam zdanie o dowcipach Strasburgera - tak, to są nieziemskie suchary, niejednokrotnie "spalone"😂!       


cytat: "Duża kasa bardziej dzieli, niż łączy"

Wirus miłości



Jan-Philipp Spendeker - "Sztuka słyszenia bicia serca" 
Wydawnictwo: Filia
liczba stron: 312

kategoria: literatura piękna 










Myślę, że cytat z piosenki De Mono zrobi idealny wstęp: 
"Kochać to nie znaczy zawsze to samo,
 Można kochać tak lekko, można kochać bez granic,
 Kochać, żeby zawsze wszędzie być razem
 Wierzyć, że jest dobrze, gdy jesteśmy sami" 




            Po 4 latach od zaginięcia swojego ojca Julia natrafia na list, który kieruje ją do Birmy, skąd pochodzi jej tata. 
          I tu zaczyna się piękna opowieść o miłości dwojga fizycznie "upośledzonych" ludzi, którzy odbierają świat swoimi zmysłami, którzy stanowią nierozerwalną całość a jednak ich drogi się rozchodzą. 
              Zaznaczam, że to nie jest ckliwa i słodka powieść w birmańskiej scenerii. 
Jest to pokrzepiająca serca i dusze opowieść o tym, że jeśli się kogoś kocha to na zawsze, aż do śmierci.           
         Opisy tu czarują a życiowe sentencje - zatrzymują na chwilę gonitwę myśli. Wyobrażacie sobie, że po 50 latach rzucacie wszystko, bogate, luksusowe dotychczasowe życie, wychodzicie z domu bez słowa i ruszacie na "koniec świata", do kogoś kto ciągle czeka, czeka, żeby spokojnie umrzeć? 
             To prawdziwa literatura piękna i nie chodzi o wybuch ognistego uczucia ale o te wszystkie składowe, niuanse, chwile w których jest się naprawdę dla kogoś, które wyostrzają zmysły i po których jest się lepszym człowiekiem. 
          Uwielbiam literaturę, która przenosi mnie w odległe geograficznie i kulturowo miejsca, w których ubóstwo nie oznacza braku bogactwa wewnętrznego a wręcz przeciwnie. Ciepło i moc serca jest tak ogromna, że powala na kolana! 



             Zapraszam Was w podróż do Birmy, do kraju bicia wielkiego serca! Historia jest przepiękna!!!












cytat: " Życie jest krótkie - za krótkie, by je trwonić na daremne nadzieje" 

Głupi Romuś wszystko wie



Małgorzata i Michał Kuźmińscy - "Śleboda
Wydawnictwo: Dolnośląskie
liczba stron: 336
kategoria: thriller/sensacja/kryminał













      Górskie otoczenie i góralska gwara sprawiły, że kryminał ten jest bardzo klimatyczny. 
Młoda uczelniana pani asystent antropolog (Anka), odwiedzająca swoją rodzinę na Podhalu i śledczy dziennikarz (Sebastian) są w centrum makabrycznych morderstw. 
          Dlaczego cała rodzina Ślebodów musiała zginąć i czym kierował się morderca? Pierwsze oznaki, że to wojenna przeszłość a dokładniej kolaboracja z okupantem wskazują na góralską wendetę. Ale jak ginie niewinna dziewiętnastoletnia dziewczyna - w grę wchodzi już zupełnie inny motyw. Duet  Anka + Sebastian działa sprawniej niż komisariat. Dobrze kombinują i przy okazji nieźle obrywają. 
     Podkomisarz, który początkowo zajmuje się sprawą, nie kryje swojego zainteresowania panią antropolog, którą zna od dawna. Tylko czy żona i dziecko to niewystarczający powód, żeby zignorować "buzujące" uczucia? Ja już wiem 😍!
          Kryminał jest bardzo dobry!, czyta się  go równie dobrze i już jestem ciekawa kolejnej części.  POLECAM!!!    




cytat: "Mordercy wracają na miejsce zbrodni regularnie. Albo żeby się podjarać tym co zrobili, albo żeby sprawdzić, czy na pewno nie zostawili śladów."  

14 sierpnia 2019

Raz, dwa, trzy znikam









Małgorzata Hayles - "Wśród nocnych cisz"    
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
liczba stron: 384
kategoria: thriller/sensacja/kryminał











          Niepozorna, chyba niezbyt mocno reklamowana - ale nie spodziewałam się, że ta książka będzie taka dobra!!! 
          Fabuła dość ciekawa i chociaż domyślać się można było, w jakim kierunku to pójdzie, niemniej jednak bardzo wciągała.... 
          Książka skojarzyła mi się z filmem "Misery" według powieści Stephena Kinga, choć fabularnie nie ma z nim nic wspólnego, ale odczuciowo jakoś tak mi blisko.
          Żeby uchylić rąbka tajemnicy, to powiem tylko tyle, że małżeństwo Dagmary i Pawła rozpada się po zaginięciu córeczki, która wyjechała na kolonię i wszystkie znaki wskazywały na utonięcie. Prawda okazała się zupełnie inna.... 
          Kim był martwy mężczyzna znaleziony w jeziorze i dlaczego Dagmara skłamała, że to jej mąż? - musicie sami do tego dojść! 
          Z Autorką zgadzam się w pewnej materii cyt.: "- ksiądz - niepotrzebny pośrednik między człowiekiem i Bogiem, który nie mieszka w kościele, ale w człowieku, bo jest wszystkim co w człowieku duchowe, wzniosłe i zdolne do czynienia dobra". Wszystko w temacie!!!! 

          Książka bardzo dobra, jeśli szukacie ciekawego thrillera, to polecam!!!





cytat: " W końcu mówią, że największy wróg to ten, który wcześniej był przyjacielem"     

12 sierpnia 2019

Poczta w Koluszkach






Jakub Małecki - "Rdza"
Wydawnictwo: Sine Qua Non 
liczba stron: 283
kategoria: literatura piękna 












          Wciąga, zachwyca i chwyta za wszystko co można. Tej literatury nie można przeoczyć, a fabuły nie da się opowiedzieć w kilku zdaniach. 
           Rozciągłość czasowa, barwność bohaterów i języka,  a dalej łączność z całością jest majstersztykiem Jakuba Małeckiego. Czasami wydaje mi się, że to Gościu z innej epoki! 
            Chyba nie napiszę nic więcej, bo zepsuję to moim niedoskonałym językiem.



         Jednym słowem chapeau bas Panie Jakubie za wyciąganie tych malutkich, drobnych rzeczy, za kawałek historii tej prawdziwej, za złote myśli z "zaprzeczeniem" - to jest Pana pisarska odmienność a zarazem wielka moc przekazu!!!!!!!






cytat: "...świadomość, że się kiedyś było przepięknym, a teraz już nie jest, musi być znacznie gorsza niż świadomość, że się przepięknym nie było nigdy".