Piotr Kościelny - "Nielat"
Wydawnictwo: Czarna Owca
liczba stron: 420
kategoria: thriller/sensacja/kryminał
Wydział zabójstw z komisarzem "Chartem" na czele ma pełne ręce roboty, a motyw morderstwa pewnego znanego aktora wcale nie jest oczywisty. W miarę poznawania przeszłości denata wychodzi ciemna strona jego poczynań, które mają ścisły związek z kolejną odnalezioną ofiarą zbrodni.
Im głębiej w powieść, tym zarysowuje nam się obraz przeciążonych robotą policjantów.
A presja pracy dla wskaźników i brutalność zbrodni, z jakimi mają do czynienia, niejednego dawno by złamała.
Prawdziwość tej powieści o wykorzystywaniu nieletnich przeszła moje wyobrażenie.
To z czym musiał się zmierzyć jedenastolatek, to piekło za życia zgotowane przez tych, którzy powinni go absolutnie chronić.
Chęć wyrwania się z domowego koszmaru niestety kosztowała go wiele.
Autor osadził bohaterów w miejscach, gdzie dobro zostało wyparte przez zło.
Poznajcie zatem dworcowe dzieciaki, kilku niezłych gliniarzy i tych, którzy szukając haków na persony, którymi interesują się służby (UOP), nie mają żadnych moralnych kręgosłupów.
Powieść mocna i nieodkładalna! Zaś koniec wymiata! Sprawdźcie sami!
Nie zapomnę jej nigdy!
Za możliwość przeczytania powieści bardzo dziękuję PRart Media Bogna Piechocka i Wydawnictwu Czarna Owca.💓
cytat: "Chciałem ją uwolnić i uciec. Chciałem jej pokazać, że życie jest piękne, chociaż sam tego nie doświadczyłem".