31 marca 2019

Śmiertelna dawka






Małgorzata Rogala - "Zastrzyk śmierci" (tom 4)
              cykl: Agata Górska i Sławek Tomczyk
Wydawnictwo: Czwarta Strona  
liczba stron: 352
kategoria: thriller/sensacja /kryminał  









           Dobrze jest trochę odpocząć i zatęsknić za bohaterami wielotomowej serii. 
        Czytam o Agacie i Sławku kolejny tom nieomalże z marszu i chyba trochę za szybko, za dużo.... 
Sporo bohaterów, sporo się dzieje, trochę zawiłości i jeszcze wychodzą sprawy z dalekiej przeszłości, które stają się punktem zaczepienia do koszmarnych zbrodni dokonywanych przy udziale mieszanki trzech trucizn. Ofiary łączy pewna tajemnica, skrzętnie skrywana zmową milczenia. Tylko kto ją zna i kto po tylu latach pragnie zemsty?  
          Nieźle namiesza jeszcze nastoletnia Kinga - siostra komisarza Tomczyka. Oj, jakbym gówniarę.... za te internetowe znajomości i kłamstewka! Nawet usiłowanie gwałtu niewiele nauczyło ani przestraszyło Kingę, brnie dalej w swojej naiwności...🙅. Zachciało się być dorosłą i tu przestroga dla wszystkich małolat, które bez krztyny wyobraźni umawiają się z nieznajomymi bądź rzekomo znajomymi z sieci.   
          Autorka trafnie pisze o krwiopijnym, agresywnym rynku pracy, braku poszanowania dla pracownika, wyzysku moralnym i ekonomicznym... Wielu z nas otarło się o podobne doświadczenia i na pewno dodałoby jeszcze coś od siebie.... 
          A u naszych gołąbeczek fajowo i miłośnie💘 Agata ma tylko problem ze swoim byłym, którego widzi co jakiś czas w niedalekim otoczeniu. Nawet raz musiała go przycisnąć i położyć na masce jego taksówki, żeby wytłumaczyć mu na czym polega rozstanie. Czuję, że będą z nim grubsze problemy... Poczytamy, zobaczymy...📚 


cytat: "… skoro jest kara, musi być i wina"              

Twój komuter został zaszyfrowany

 


Jakub Szamałek - "Cokolwiek wybierzesz" (tom 1)
                            cykl: Ukryta sieć
Wydawnictwo: W.A.B.
liczba stron: 448
kategoria: thriller/sensacja /kryminał 











          Nie liczyłam na wielkie odkrycie, zważywszy, że pierwsze recenzenckie opinie są zwykle nieco zawyżone... ale nie byłabym sobą, gdybym tego sama nie sprawdziła. 
          Wiem też, że do stworzenia dobrej sensacji nie potrzeba komisarzy, aspirantów, dochodzeniowców, duetów, tercetów, bandziorów, mafii, alkoholików, złodziei, psychopatów..... 
       Młoda dziennikarka (bez akredytacji) z brukowego portalu i spec od cyber przestępstw zapewniają doskonałą  czytelniczą rozrywkę! 
Nie będę analizowała bohaterów, narracji i dokonywała innych niewiele znaczących "rozbiorów" na czynniki pierwsze, bo te teksty zaczynają mnie lekko osłabiać.
          Fabuła, w której wątkiem przewodnim jest śmiertelny wypadek pewnego znanego aktora, prowadzi nas do wszechobecnej pedofilii wypływającej z kręgów kościelnych, politycznych i aktorskich, które ma ujście w zaszyfrowanym dark necie. 
Może ktoś pomyśli, że tego już sporo się wylało, ale uważam, że dla dobra dzieci trzeba o tym codziennie mówić, ostrzegać, tępić i zdecydowanie ujawniać!!! Nigdy DOŚĆ!!!
         Szacunek dla autora należy się za cybernetyczne, informatyczne i jak dla mnie kosmiczne teksty. Mój mózg nie ogarnia i nie pojmuje tych wszystkich pojęć, mechanizmów, oprogramowań, kodów, torów, demonów ... - ja to biorę, wierzę i kupuję... nawet nie silę się, żeby to zrozumieć 😱 
Podjęty temat dystopijnej cyberprzyszłości, to też pewna przestroga dla tych, którzy nie mają pojęcia, że są obserwowani i śledzeni choć mogą nawet nie ruszać się z domu i siedzieć przy zasłoniętych oknach. To przestroga przed inwigilacją w życie każdego człowieka! Kiedyś wystarczyło zeznanie podatkowe, dzisiaj wystarczy wejść w sieć.....
Zatem czy zakleiłeś/aś oko kamery przy swoim komputerze???😳  
      Rozwiewając wątpliwość zawartą w pierwszym zdaniu, jaką miałam przed rozpoczęciem tej książki, mogę powiedzieć, że Jakub Szamałek - TAK jest odkryciem!!!! i zapewniam, że jak tylko ukaże się druga część cyklu # Ukryta sieć na pewno ją przeczytam! 



cytat: "kłamstwo, to broń tchórza"     

28 marca 2019

Ważka, serce pupila, kot znajda




Małgorzata Rogala - "Ważka" (tom 3)
         cykl: Agata Górska i Sławek Tomczyk
Wydawnictwo: Czwarta Strona
liczba stron: 369
kategoria: thriller/sensacja /kryminał 










          "Ważka" jest kontynuacją tomu poprzedniego, więc dobrze dla czytelnika, gdy czyta się chronologicznie tom po tomie. 
          I tak właśnie z "Dobrej matki" wiemy, że  starsza aspirant Agata Górska została postrzelona pod swoim domem a śledztwo w sprawie zabójstwa jej przyjaciółki nie zostało zakończone. Czy Agata znajdzie mordercę i czy dziwna wskazówka jaką jest broszka w kształcie ważki będzie dobrym tropem???
          Póki  co, Agata wraca do sprawności i pełną parą rozpoczyna pracę. Jej policyjny partner, komisarz Sławek Tomczyk zajęty jest dochodzeniem w sprawie morderstwa dziennikarza z lokalnego portalu internetowego i pracownicy pewnej lecznicy zwierząt. Czy te morderstwa łączą się ze sobą??? Nawet jeśli dziennikarz słynący z publicznego szkalowania ludzi ma wielu wrogów, to co wspólnego z nim ma pracownica lecznicy weterynaryjnej odpowiedzialna za kosmetykę zwierząt?  
      Sporo przewija się tu postaci: dziennikarz, sekretarka, korektorka, była żona dziennikarza, nauczycielka, weterynarz i jego pracownica, właścicielka antykwariatu, matka i przyjaciółka korektorki, menadżer ochrony hotelowej, taksówkarz, siostra Sławka ...  i w to wszystko jeszcze wplecione  są: książka wydana przez denata, która jest "ukradzioną" historią, "serce pupila" i broszka w kształcie ważki...
     Brzmi to wszystko jak poświąteczny bigos, ale spokojnie nie wywoła on niestrawności - nie zagubicie się! A "sztuczka" polega na tym, że morderca wciąż krąży wkoło, ale nie czujemy, że to jest właśnie ta osoba, ba my ją nawet znamy!😲    
        Wątek obyczajowy a raczej miłosny, bardzo dodaje tu smaczku... Wreszcie iskrzy na całego między Agatą i Sławkiem. A wisienką, choć raczej wisienkami na torcie są dialogi między policjantami - po prostu uwielbiam te odzywki, docinki i żarciki. Są szalenie smaczne i dowcipne - można porechotać! 🐸
Nic więcej nie napiszę, choć tylko dodam, że czyta się wyśmienicie i jak do tej pory, to z tych trzech przeczytanych części, ta jest póki co najlepsza!  - zresztą sprawdźcie to sami! 





cytat: "...ludzie łatwo ulegają manipulacji. Sfrustrowani dają się ponieść emocjom. Kopiąc kogoś, odgrywając się za własne niepowodzenia i przez chwilę czując się lepiej."    

26 marca 2019

Mężczyźni dbają wyłącznie o siebie????









Meg Wolitzer  - "Żona"
Wydawnictwo: W.A.B.
liczba stron: 256
kategoria: literatura współczesna 










          Liczyłam na dobrą powieść o relacjach damsko-męsko-małżenskich a otrzymałam coś w stylu narzekania na faceta, które można "podsłuchać" w każdym miejscu na ziemi. 
          Narracja jest jednoosobowa, więc znamy tylko punkt widzenia bardzo dojrzałej kobiety - matki trójki dorosłych dzieci, która postanawia odejść od swojego męża i rozpocząć nowe życie, bo ma dość...…… 
         Historia powiedziałabym standardowa i zdarzająca się średnio w co drugim, trzecim.... znudzonym czy rozczarowanym sobą małżeństwie. 
         Joe żonaty wykładowca, później znany pisarz mający wiele skoków w bok z łatwością uwiódł swoją studentkę, która nigdy nie spełniła swoich zawodowych ambicji . 
          Moim zdaniem tu od początku był kompleks i wielki żal Joan do tego, że była w cieniu swojego męża.  Dziwię się, że wcześniej jakoś nie wpadła na to, żeby powiedzieć DOŚĆ, skoro tak było jej źle... 
Wyczekała na wspólną podróż do Helsinek po odbiór wymarzonej nagrody literackiej przyznanej Joe i co? i po uroczystej kolacji mówi mężowi, że odchodzi a on dostaje zapaści, zawału (nie zostało to sprecyzowane) i najzwyczajniej umiera! 
         Joan nie pozostawia jeszcze cienia wątpliwości, że to ona pisze te wszystkie książki, dzięki którym mąż zyskał międzynarodową, pisarską sławę. 
          Mamy więc obraz podstarzałej, niedocenionej i wielokrotnie zdradzanej kobiety!😱 
           Nie przemówiła do mnie ta książka wcale. Nie wywołała we mnie żadnych emocji - przegadana wspomnieniami, bezrefleksyjna..... Tym bardziej nie rozumiem takich wysokich - pozytywnych ocen🙅 Jestem pewna, że za tydzień w ogóle zapomnę o czym ona była? A poniższy cytat mówi już wszystko, co Autorka miała na myśli.  



cytat: "...mężczyźni, do których świat należy, nie zdobywają go dlatego, że są wielkoduszni, wspaniałomyślni i okazują zainteresowanie innymi ludźmi. Zdobywają świat dlatego, że dbają wyłącznie o siebie."      
  

25 marca 2019

Star - Londyn, Kent







Lucinda Riley - "Siostra Cienia." (tom 3)
Wydawnictwo: Albatros
liczba stron: 562
kategoria: literatura obyczajowa/romans 












           Lucinda Riley, tak sprytnie kończy daną powieść, że stanowi ona niejako wstęp do kolejnej części. Aczkolwiek można czytać je odrębnie, bez żadnej kolejności, bo i tak będzie się w temacie całej sagi. 
         "Siostra Cienia" to opowieść o trzeciej siostrze o niebywałych zdolnościach kulinarnych i przepięknym imieniu Starope - Star.
          Star od dzieciństwa jest "przyklejona" do jednej z sióstr - CeCe. Na pierwszy "rzut oka" wyczuwa się pewną dominację CeCe nad Star, która raczej poddaje się presji siostry. Staje się przez to wycofana i nieśmiała, a CeCe nawet mówi w jej imieniu, nie zdając sobie sprawy jak ją blokuje i ogranicza.
Siostry mieszkają w Londynie, tam też Star odnajduje pewien stary antykwariat, do którego trafia dzięki wizytówce zostawionej w pożegnalnym liście od adopcyjnego ojca. Sama będąc chwilowo bez żadnego zajęcia rozpoczyna w nim pracę i zaprzyjaźnia się z rodziną swojego pracodawcy - dwoma eksentrycznymi braćmi i ich kuzynką wychowującą głuche dziecko (jednego z braci) w popadającej w ruinę posiadłości w Ashford. 
          Nie będę zdradzała koligacji, zawiłości jakie Star  wyczytała w "rodzinnych" pamiętnikach spisanych przez Florę MacNichol, które przekazał jej właściciel antykwariatu i  jakim sposobem znalazła się w posiadaniu pewnej drogocennej figurki i co ma z tym wspólnego król Edward VII? 😱 Kim właściwie jest Flora dla Star?  Powiem tylko tyle, że historia jest niesamowita!!!  
Wchodzimy w czasy edwardiańskie, piękną przyrodę Krainy Jezior w północno-zachodniej Anglii, nawet jesteśmy w domu Beatrix Potter - tak Tej od  "Piotrusia Królika"....🐰 
            Czy Star odnajdzie swoje korzenie, a może kogoś z rodziny? Jak potoczy się jej życie i czy będzie mieć w sobie tyle siły, żeby rozpocząć swoje własne życie bez CeCe?   Pozostawiam to Wam do odkrycia!...   




cytat: "Nie ma sensu podejmować złej decyzji z powodu poczucia winy."