Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
liczba stron: 488
kategoria: powieść obyczajowa
Nastała taka sytuacja, że najpierw obejrzałam film (1 sezon) - co z reguły u mnie wygląda odwrotnie, bo tak lepiej - ale w tym przypadku zdecydowanie wiem, że tak mi jeszcze lepiej!!!!!
Widzę Reese Winterspoon, …. jej energię, żywiołowość, pyskate usposobienie, rozbrajającą szczerość, nadaktywność i upór godny najlepszego sportowca! Nie wspomnę o Nicole Kidman, Shailene Woodley, Zoe Kravitz czy Laurze Dern - to obsada doskonała, dzięki temu wizja stała się szalenie przyciągająca a teraz książka wręcz naocznie filmowa!
Fabuła stricte życiowa: dzieci, szkoła, dom, zdrada, ex-małżonkowie, przemoc, przyjaźń, konflikty... wszystko to, co sami przerabiamy z różnym natężeniem, w różnej czasowej przestrzeni.
Narracja prowadzona jest głównie z perspektywy kobiet - trzech przyjaciółek z których każda coś "dźwiga" - jedna domową przemoc, druga problemy z nastoletnią córką a trzecia brutalny seks, którego konsekwencją stało się dziecko.
Na końcu dochodzi do nieszczęśliwego wypadku czy morderstwa pod nosem 132 innych osób?
Kto nie oglądał bądź nie czytał "Wielkich kłamstewek" niech się głowi 😜. A zmowa milczenia to właściwe określenie na skrywanie prawdy, która powinna czy nie powinna wyjść na jaw?
Historia świetna ale muszę przyznać, że film bardziej oddał relacje, zachowania i emocje. Jednym słowem Oskar goes to Reese Winterspoon 🏆
cytat: "Człowiek dowiaduje się o byłym mężu rzeczy, o których normalnie nie miałby pojęcia"