26 lutego 2019

Hong czyli dziki łabędź









Jung
Chang - "Dzikie Łabędzie. Trzy córki Chin."
Wydawnictwo: Znak Literanova
liczba stron: 640
kategoria: literatura piękna  











             Czytelniczo byłam już w Gruzji, Korei, Japonii, teraz czas na Chiny. 
           To chyba jedna z cięższych światowych historii ever. Moja wiedza historyczna, jaka przypadła na czas mojej edukacji (lata PRL-u), to była namiastka, żeby nie powiedzieć zakłamany obraz tego, co rzeczywiście działo się na świecie, gdzieś głębiej i dalej.... Teraz ogrom wiedzy, tej brutalnie prawdziwej mnie oszałamia....
           Przeczytałam biografię Autorki i wiem, że wszystko co napisała jest oparte na historycznych faktach i tego, co przeżyła jej rodzina a szczególnie babcia, mama i Ona sama. 
          Każda strona książki, to wyryta historia, przeżycia ludzi, którzy przeszli przez panowania cesarzy, okupację (Japonia, Rosja), wojnę domową, ucisk, głód, grabieże, nierząd, twardy komunizm, prześladowania, rewolucję kulturalną.... - śmiało można powiedzieć piekło!!! 
           Autorka wykonała niesamowity ogrom pracy, co odzwierciedla ta nieziemska historia. Ilość sprzedanych 13 milionów egzemplarzy na całym świecie i zakaz sprzedaży jej w Chinach już mówi o tym, że jest to historyczne dzieło!!!!
          Rzadko książka robi na mnie takie wrażenie, ale ta zrobiła!!! Jestem pełna podziwu i szacunku dla tych silnych kobiet. Chylę przed nimi czoła za ich cierpienie, niewolniczą pracę, godność, dumę i wiarę w ideały!!!!!!!!!

       
         Bardzo się cieszę, że znalazłam się wśród tych, którzy mieli przyjemność przeczytać tę książkę. Jestem w niemałym szoku, jak można tyle milionów ludzi podporządkować pod schizofreniczne wizje, zniewolić i zagłodzić 30 mln. niewinnych ludzi. 
         Nie mieści się w głowie jak system totalitarny skrzywił i wypaczył poczucie odpowiedzialności. Ludzie nauczyli się ignorować rozum i żyć, bez przerwy udając. Nie wolno było mieć swojego zdania, ani podejmować żadnych działań z własnej inicjatywy. Zniszczono cały kraj, złamano życie milionom ludzi w imię czego??? - jakiegoś chorego umysłu??? A rewolucja nie przyniosła żadnego rozwiązania problemów ale stworzyła nowe... SZOK, SZOK, SZOK 😱😱😱 



Musicie przeczytać "Dzikie łabędzie"!!!! Proszę ZRÓBCIE TO!!!!!!!! 



cytat: " każda siła ma swoje słabe strony"

25 lutego 2019

A Ty, co wrzucasz do sieci?





Małgorzata Rogala - "Dobra matka" (tom 2)
         cykl: Agata Górska i Sławek Tomczyk
Wydawnictwo: Czwarta Strona
liczba stron: 351
kategoria: thriller/sensacja /kryminał 











                To kolejna część kryminalnego cyklu z dwójką gliniarzy Agatą i Sławkiem.  
             Tym razem prowadzą śledztwo w sprawie dwóch zabójstw młodych kobiet, które łączy pewna grupa na Facebooku a właściwie tym łącznikiem są ich córeczki. 

          Kochanka pewnego biznesmana zostaje potrącona a potem uduszona w szpitalnym łóżku, czyżby wiedziała coś czego nie powinna???. I co takiego Agata znajduje w jej domu? 
              W niebezpieczeństwie jest kolejna kobieta a na starszą aspirant czyha dryblas w kapturze z bronią. Dzieje się prawda???!!! 
          
            Poza niezłym wątkiem kryminalnym Autorka zwraca naszą uwagę na bardzo ważną rzecz, otóż to, co trafia do sieci oprócz treści, to zdjęcia naszego otoczenia i naszych dzieci. Chwalimy się nimi nie czując niczego oprócz  dumy ale niestety próżność i bezmyślność daje otwartą drogę dla złych ludzi. Przez te wszystkie przechwałki przestajemy być anonimowi a nasze dzieci i całe życie jest publicznie podane na tacy - gdzie i z kim spędzamy czas, co jemy, co robimy, co kupujemy, co czytamy 😱.... Nie potrzeba FBI wystarczy FB🤭



              A sprawy miłosne leżą, chociaż Autorka zaczyna nam coś podsuwać....♥️
            Książka napisana jest świetnie, czyta się świetnie.... No nic tylko gonić kolejne części! 




cytat: "...namiętność to trochę za mało, żeby budować przyszłość"









17 lutego 2019

Marchmont Hall, Walia






Lucinda Riley  - "Drzewo Anioła"
Wydawnictwo: Albatros
liczba stron: 524
kategoria: literatura obyczajowa/romans 










          Po tej książce niewątpliwie chcę jeszcze i jeszcze czytać to, co wychodzi spod pióra Lucindy Riley… 
          "Drzewo Anioła", to trzy pokolenia kobiet a w tym jeden mężczyzna - David, który nieopatrznie, choć  całkowicie wchodzi w życie Grety, potem jej córki i wnuczki. 
          Powieść rozpoczyna się właśnie od Grety, młodziutkiej tancerki w powojennym Londynie, której marzeniem jest zostać aktorką. Niestety życie szybciej weryfikuje jej pragnienia, gdy po przygodnym romansie z amerykańskim żołnierzem okazuje się, że jest w ciąży.
         Pomocną dłoń podaje jej przyjaciel z teatru David, który postanawia, że zaopiekuje się nią jego matka mieszkająca w Walii. Greta nie ma żadnego wyboru i decyduje się przyjąć tę propozycję. Tak wchodzi na stałe do rodziny swojego przyjaciela, jego rodzinnej, pięknej, walijskiej posiadłości i tym samym staje się częścią i jego życia.
          Wychodzi za mąż za wujka Davida, rodzi bliźnięta i nic już potem nie jest ani proste, ani miłe, ani szczęśliwe. 
          W wieku 3 lat umiera chłopczyk - jedno z bliźniąt i po alkoholowych agresjach męża, Greta ucieka z córką Cheską do Londynu. Tu Greta wdaje się w nieudany romans z żonatym mężczyzną, traci pracę a córka nie tak całkiem przypadkowo, bo znowu dzięki Davidowi zaczyna aktorską karierę.      
         Cheska powiela błąd mamy i jako nastolatka zachodzi w ciążę z aktorem z planu.... i to nie jest w skrócie nawet 1/3 tego, co się tu zaraz wydarzy...

           Nie zmienia się tylko wierna postawa Davida. Właściwie poświęcił swoje życie dla tych trzech kobiet, nieustannie otaczając je opieką. Moim zdaniem, to jest anioł stróż, który opiekuje się Gretą po wypadku, jej chorą jak się później okazuje psychicznie córką i później wnuczką, która jest w pewnym niebezpieczeństwie!!!!

          Tak się teraz zastanawiam czy obcy ludzie czasami nie za bardzo wchodzą w nasze życie, którym potem musimy żyć???😱


            Nie brakuje tu sensacji, dramatu i miłości. To naprawdę było dobre!!!                                                                              
           Uwielbiam literaturę obyczajową a "Drzewo Anioła" spełniło moje oczekiwania: fabuła, akcja -  wszystko idealne i jeżeli wpadnie Wam w ręce ta książka, to na pewno Was nie zawiedzie.





cytat: "Ludzie, których kochamy, nigdy nas nie opuszczają"

16 lutego 2019

Kącik porad









Keigo Higashino - "Cuda za rogiem"
Wydawnictwo: Otwarte
liczba stron: 320
kategoria: literatura obyczajowa 










            Chyba jestem typowym wzrokowcem, bo taka oryginalna i orientalna okładka zwabiła mnie niczym czekolada z orzechami 😍 
          
              Wszystko rozpoczęło się od wielobranżowego sklepu  pana Namiya, który poza sprzedażą, latami prowadził anonimowy "kącik porad". 
            Pewnego razu do nieczynnego już sklepu wkradło się troje złodziejaszków, próbując znaleźć kryjówkę na noc.  Odnajdują tam list, który wpadł przez otwór w rolecie i zaintrygowani problemem nadawcy, postanawiają na niego odpowiedzieć. 
Żeby było ciekawiej list jest z przeszłości i przy tej okazji odkrywają, że przebywając w tym sklepie, gdy drzwi są zamknięte czas nie płynie. Cuda prawda? - no, to przecież "Cuda za rogiem". 
           Brzmi trochę skomplikowanie ale w rzeczywistości losy bohaterów, którzy napisali listy prosząc o poradę (trochę ich było) nie dość, że były wciągające, to jeszcze powiązane ze sobą. 
          Czy porady udzielane pierwotnie przez właściciela sklepu a później przez przypadkowych "nieproszonych gości" były właściwe i do czego doprowadziły naszych bohaterów??? - musicie sprawdzić to sami...
             Jedno jest pewne, że jak zna się przyszłość, to łatwiej jest kimś pokierować, ale na ile można sobie pozwolić...??? 
            Muszę przyznać, że ludzkie historie i ich problemy były bardzo poruszające a ciekawość jak ich życie ułożyło się dalej spowodowała, że czytało się książkę ekspresem!!! 

              Zastanawiam się w czym mógłby mi pomóc pan Namiya??? 😄

           Jestem pełna podziwu dla Keigo Higashino za wykreowania tylu postaci, spleceniu ich ze sobą i żeby jeszcze poruszać się tak swobodnie w czasoprzestrzeni, to jest to bez wątpienia pisarska klasa!
          Dla mnie była to duża przyjemność czytania, relaks i ciekawa orientalna odmiana. Bardzo ją wszystkim polecam 👌



cytat: "Zerwanej nici nie da się skleić"

10 lutego 2019

Demologia









Aleksander R. Michalak  - "Denar dla szczurołapa" 

Wydawnictwo: Replika
liczba stron: 432
kategoria: przygodowa 














             Mam z tą książką wielki problem, bo ona  kompletnie nie przemówiła do mnie. 
No może coś w 4 części ruszyło, ale te pierwsze 3 to przegadane historyczne i archeologiczne w ogóle nieinteresujące mnie rzeczy. 
          Akcja była żadna, przez moment mnie nie zmroziło, podekscytowało a już na pewno nie podniosło mi ciśnienia... Nie mam pojęcia jak znalazła się w kategorii kryminału, thrillera czy sensacji??? - dla mnie to raczej literatura przygodowa.  
          Nie zarzucam tej książce nic ze strony merytorycznej czy pisarskiej - tutaj prezentuje najwyższy poziom wiedzy i kunsztu pisarskiego ale emocji nie było tu żadnych. 
             Książka nasycona historycznymi faktami, definicjami, przereklamowana i chyba jak dla mnie trochę naiwna…………. 
Nie kupiło mnie w niej nic! - nie moje klimaty, nie moja fabuła ani historia.... ni to Indiana Jones ni Dan Brown...
            Nie dodam już nic więcej, bo rzadko "krytykuję" książki, żeby nie odbierać komuś frajdy z czytania, ale wydaje mi się, że legenda o szczurołapie z Hameln użyta jako punkt przewodni, gdzieś się zmarnowała???.... 😰  





cytat:"... piekło, to otrzymanie na wieczność tego, co wydawało ci się najbardziej upragnione na ziemi."