26 kwietnia 2021

Prypeć

 





Morgan Audic - "Jaskółki z Czarnobyla"

Wydawnictwo: Mova
liczba stron: 552
kategoria: thriller/sensacja/kryminał 












          Przypadek sprawił, że właśnie skończyłam czytać "Jaskółki z Czarnobyla"
i idealnie wpasowałam się w dzień, w którym 35 lat temu (26.04.1986) wybuchł reaktor nr 4 elektrowni atomowej w Czarnobylu.  Niewyobrażalna tragedia, o której świat nigdy nie zapomni, zaś Morgan Audic miał w sobie wiele odwagi, żeby właśnie tam osadzić swój kryminał, który bezwzględnie nawiązuje do tej katastrofy.
          Prypeć, to miasto które najbardziej ucierpiało. Tam też w opuszczonym i wciąż napromieniowanym miasteczku, ktoś postanawia rozprawić się z przeszłością i zranić tych, którzy kiedyś zranili jego.
          Klimat tej powieści jest bardzo realistycznie oddany przez francuskiego pisarza.
A im w głąb śledztwa i wyniszczonej Prypeci, tym śmielej odkrywamy postsowiecką sytuację społeczno-polityczną, która wydaje się być niezmienną od dekad. 
           Kryminał bardzo dobry, zaś jeżeli można mówić o miejscu akcji, to intensywnie oddziaływuje na wyobraźnię. Polecam!👌   





cytat: "Zbliżająca się śmierć zmusza człowieka do przedefiniowania priorytetów."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz