Wydawnictwo: Muza
liczba stron: 320
kategoria: thriller/sensacja/kryminał
liczba stron: 320
kategoria: thriller/sensacja/kryminał
Zaczęło się całkiem nieźle, pomimo że fabuła z wypadkiem jest powtarzalną sceną, niemniej jednak zaintrygowana weszłam w historię z nadzieją na mega thriller.
Rozczarowanie dopadło mnie, gdy fabuła w którą uwierzyłam, zaczęła przybierać odrealniony kształt a to, co moim zdaniem miało niezły potencjał zamieniło się w senne widziadła, zaś dobre "rzeczywiste" epizody stały się wymysłem chorej osoby.
Książka nie trzymała mnie ani w ciekowości, ani w napięciu - szkoda, szkoda, szkoda.
Rozczarowanie dopadło mnie, gdy fabuła w którą uwierzyłam, zaczęła przybierać odrealniony kształt a to, co moim zdaniem miało niezły potencjał zamieniło się w senne widziadła, zaś dobre "rzeczywiste" epizody stały się wymysłem chorej osoby.
Książka nie trzymała mnie ani w ciekowości, ani w napięciu - szkoda, szkoda, szkoda.
cytat: "Wstyd i ryzyko odrzucenia potrafią zasznurować usta, zmuszając do stłumienia czegoś, co błaga o wysłuchanie."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz