Piotr Kościelny - "Szymek"
Wydawnictwo: Czarna Owca
liczba stron: 416
kategoria: thriller/sensacja/kryminał
Doskonały przekaz o niedoskonałych ludziach.
To, co powinno być w młodości najcudowniejsze, zostaje zdeptane i nieodwracalnie zniszczone.
Nie ma w szkolnym otoczeniu nikogo, kto przeciwstawi się fizycznej przemocy, nękaniu i szczuciu. Strach przed ostracyzmem jest tu głównym źródłem krzywdy, wyrządzanej drugiej osobie.
Autor po raz kolejny pokazał, że okrucieństwo doprowadza do katastrofalnych skutków. I nie tylko młode pokolenie poraża swoją bezmyślnością, świat dorosłych również jest tu niedoskonały.
W przypadku pewnego komisarza błędy popełnione w zaprzeszłym śledztwie uruchamiają kolejne tragedie. Różnica jest taka, że świadomość popełnionego błędu ciąży i czy tylko strach nie pozwala wyjść z tej patowej sytuacji?
Treść na pewno utwierdza w przekonaniu, że nietolerancja, przemoc i homofobia prowadzą nastolatków do dramatycznych w skutkach decyzji.
Powieść poza tym, że szalenie wciąga, to kapitalnie oddaje szarość lat dziewięćdziesiątych, przedstawionych tu między innymi z perspektywy pracy w policji.
Zakończenie to majstersztyk! A czytelniczą wyobraźnią już widzę część drugą.
Ciekawi mocy i odbioru powieści "Szymek"?, to życzę Wam wyśmienitej lektury!
Za egzemplarz recenzencki bardzo dziękuję PRart Media i Wydawnictwu Czarna Owca 💓
cytat: "Bałem się śmierci. Dużo bardziej jednak bałem się życia".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz