16 czerwca 2024

Dom Niespokojnej Starości



Majka Fijewska - 
"Pan Henryk. Mężczyzna z Warszawy"
Wydawnictwo: Amilia
liczba stron: 554
kategoria: literatura obyczajowa/romans








          Nieczęsto wpada w ręce powieść tak obszerna, dojrzała i to o Domu Spokojnej Starości. Miejsce przy ulicy Belwederskiej w Warszawie ponoć niezłe jak na późne lata osiemdziesiąte, gdzie w szarości wszechobecnej komuny zjawia się nowa pensjonariuszka pani Elżbieta w jasnofioletowym szaliczku, wzbudzając żywe zainteresowanie męskiej części mieszkańców.
Ożywia się i on - tytułowy pan Henryk, wdowiec, chcący jeszcze coś z życia wydusić. 
          Nie spodziewałam się, że powieść tak mnie, wciągnie i po części "ubawi", choć to nie komedia, ale zapewniam, jest tak wyśmienicie podana, że w tym wydawałoby się już spokojnym życiu pensjonariuszy, nie zabraknie ekspresji, akcji i humoru.

Nie ma wieku na miłość i nie myślcie, że jest ona mniej wyrafinowana w jesieni życia, co to, to nie! A pan Henryk jest tu żywym dowodem, pomimo że przekroczył siedemdziesiątkę. Ba, żeby nie rzucać słów na wiatr, to postanawia za wszelką cenę zdobyć serce pani Elżbiety i składa sobie szaloną obietnicę spędzenia pikantnej nocy w pewnym nietuzinkowym miejscu. Ciekawi gdzie?
No, to było oskarowe zagranie! 😍
Do tej pory życie w Domu przy Belwederskiej toczyło się od posiłku do posiłku, podporządkowując się surowej kucharce, której nikt nie chciał podpaść. A prawdziwym postrachem była dyrektorka, aż do momentu, w którym pani Elżbieta pokazała, że nie da sobą pomiatać. No i zaczęło się....
Także w zacieśniającej się relacji zgrzyta i pewność, że się zna na kobietach, nie wystarczy. Zazdrość i zaplątywanie się w przeszłość może zabić tu wszystko, zatem czy Henryk zdusi swoje wichrzycielskie podszepty?
          Powieść kapitalna nie tylko ze względu na te cudowne starania i sercowe rozterki wieku dojrzałego, ale i na obraz solidarności i prawdziwej przyjaźni. Takie rzeczy jak zacerowanie komuś ubrania, zrobienie skarpetek na drutach, "przeszmuglowanie" jedzenia ze stołówki dla chorego, zrobienie komuś przepierki, a za jedyne pieniądze sprezentowanie komuś zimowego płaszcza zamiast wykupienia miejsca na cmentarzu, są BEZCENNE!
Pobyt w takich domach to również bolesne pożegnania spowodowane chorobami i odejściami na zawsze.
Dlatego nigdy nie jest za późno, żeby zacząć coś nowego, bo czyż nie wspaniale iść razem, rozwalić swoje oszczędności na gorącą czekoladę w Wedlu i zjeść pączka od Bliklego, którego smak pamięta się 3 lata wstecz?!
Lektura cudowna!!!  Ba, doskonała!!!    
 


cytat: "Wobec kobiet należało być wielkodusznym, z mężczyznami zaś zawsze trzeba mieć rachunki wyrównane".
  

Dziękuję PRart Media Bogna Piechocka za możliwość przedpremierowego przeczytania tej wspaniałej powieści!💗

ewenement

 





Terry Hayes - "Rok szarańczy" 
Wydawnictwo: Rebis
liczba stron: 
kategoria: 768 thriller/sensacja/krymina
ł







          Doskonała fabuła, zacna objętość, mistrzowskie poruszanie się po dalekowschodnich terenach, perfekcyjny obraz szpiegowskiej pracy aż wreszcie wciągnięcie czytelnika w nietuzinkowy epizod podróży w czasie, to pisarska klasa, która zapada na zawsze w pamięć.

          Poznajcie zatem agenta wyspecjalizowanego w infiltrowaniu Regionów Niedostępnych, byłego oficera okrętu podwodnego, którego zadaniem było odnalezienie najgroźniejszego i nieuchwytnego terrorysty świata. 
Aby tego mógł dokonać wiedza pewnego informatora, który bardzo chciał sprzedać sekrety muzułmańskiej organizacji, była bezcenna.
Strzępy informacji zbudowały obraz prawdziwej grozy, który "Armia Czystych" wcielała w życie. 
W stacji Kabul wiedzieli, że akcja terrorystyczna zwana ewenementem zmierza do globalnego wymiaru. Zatem czy jeden agent potrafi zatrzymać niszczycielskie działania potężnej siły islamskich fundamentalistów?  
Od tego momentu najtrudniejszym zadaniem agenta było przeżyć samemu.          

          Dla mnie była to wielka przygoda i niezwykła podróż od trójkąta śmierci, gdzie schodzą się granice Iranu, Afganistanu i Pakistanu aż po stację kosmodromu Bajkonur. 
Powieść absolutnie wciągająca, okraszona niesamowitymi akcjami. Zresztą przekonajcie się sami!
I nie nastawiajcie się na powtórkę "Pielgrzyma", bo tu Autor Was zaskoczy. To nie komercyjny utwór pod publikę czy aplauz, to kreacja czegoś nowego.   

Chapeau bas Mr. Terry Hayes!✌



           cytat: "Człowiek nie jest skończony, gdy zostanie pokonany.
                          Jest skończony, gdy przestaje próbować"
.



Za możliwość przeczytania tej niezwykłej powieści bardzo dziękuję Wydawnictwu Rebis. 💗